niedziela, 20 marca 2016

Rozdział 3

Ujrzeli dziwny widok. Andi leżał na podłodze głowę miał zwróconą ku górze i wyglądał jakby potrzebował pomocy. Ema ruszyła w jego kierunku. Kiedy już przy nim była nagle wydał z siebie przeraźliwy krzyk. Dziewczyna z przerażenia zaczęła biec do swoich przyjaciół. Wtedy Anders złapał ją za nogę i pociągnął w swoim kierunku. Do akcji wkroczył Domen. Obok jego ręki znajdował się wazon z kwiatami. Wziął i go i z całej siły rozbił go na głowie Fannemela, który stracił przytomność.
-Ej to było dziwne-powiedziała Anja tuląc w ramionach przestraszoną Eme.
-Dziwne to mało powiedziane. Co my z nim teraz zrobimy?-zapytał Michi
-Myśle, że może wejdziemy do, któregoś z pokoi i odpoczniemy?- odezwał się Domen.
-To tego potrzebny jest nam klucz geniuszu-powiedziała Anja
-No to mam pomysł. Może Michi i Maja zejdźcie na dół po klucze, a ja tu z dziewczynami przypilnuje Andiego?-Domen co nieco wiedział o pamiętniku Hayboecka i nie przez przypadek wysłał go po klucze z Mają.
-No ok-Maja nie chciała pokazać swojej radości.
-No to chodźmy-powiedział Michi.
  **Michi i Maja**
-No to co tam u ciebie?-Maja chciała rozkręcić rozmowe
-A ok a u ciebie?-Michael nie miał pomysłu na rozmowe
-Też. Ej mam może troche niezręczne pytanie
-Mów
-No bo wiesz... Co było napisane w tym twoim pamiętniku?
-Eeee... no...
-Rozumiem , że  nie chcesz powiedzieć?
-No tak troche nie zbyt
-No okej
I przez całą drogę po klucze ze sobą nie rozmawiali.
  **Domen,Andi,Ema i Anja**
-Co mu odbiło?-spytała Ema zerkając na nieprzytomnego Fannemela
-Bo ja wiem-odparł Domen
-To nie wyglądało za normalnie-powiedziała Anja
-No tak, ale jeśli coś lub ktoś tu jest i nas specjalnie straszy? I wogule po co myśmy tu mieli przyjść?-Ema była oburzona
-Nie wiem ale jak tylko Andi się obudzi i Maja z Michim wrócą wynosimy się stąd a sprawe zgłaszamy policji-powiedziała Anja
Nagle w całym budynku rozległ się głos:
-Ha ha ha ha!!! Chcecie się wynieść z tego hotelu? Już za późno. Nigdy stąd nie wyjdziecie. Chyba, że pokonacie wszystkie moje wyzwania.-odparł głos i dodał coś co zmroziło wszystkm krew w żyłach.
####
Za wszelkie błędy przepraszam ☺☺
Dzisiaj już niestety koniec sezonu 😢😢
Niedawno się zakończył, a ja już nie wiem co robić z życiem 😢😢
Trzeba czekać 8 miesięcy 😢😢
KOMENTUJESZ=MOTYWUJESZ

6 komentarzy:

  1. Super :D szkoda, że tak krótki. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Meega :) :* czekam na następny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaprosiłas wiec wpadłam :) Mi się podoba, ciekawa historia i fajnie piszesz tylko mam jedną uwagę ;* (zamiast trzech wykrzykników wystarczy jak dasz jeden ;)) czekam na nastepny, buziaczki ;**
    www.hellomylittleprincess.blogspot.com <3

    OdpowiedzUsuń